Hej!! :) Witam Was :) Mamy czwartek... już czwartek... dni mijają mi bardzo szybko a to dzięki moim bliźniakom :) codzienna rutyna tak naprawdę :) ale wsumie teraz nie mogę powiedzieć, że rutyna... trochę się pozmieniało... Dowiedziałam się że pomoc od drugiego człowieka nie istnieje... bliscy też nie pomagają bez interesownie... potrafią wytknąć ... nie zawsze jest tak jak się chce , skoro ktoś pomaga, robi prawie wszystko za Ciebie to chyba normalne że ty zajmujesz się tylko tym co Ci pozostało, niezwracasz uwagi na rzeczy które przejęła druga osoba! ? Jednak się okazuje że pomimo tylu odjętych obowiązków nadal popełniasz błędy, jesteś niezorganizowana, itp... to boli.
Trochę się rozgadałam, ale wiecie, że tutaj tylko moge tak szczerze się wyżalić... na papierowe pamiętniki jestem już za stara, dużo się żale mężowi, o tej sprawie też wie, ale to nie to co wygadać się na forum bezstronnym :-p Tak więc od paru dni, mam w nosie pomoc. postanowiłam na tyle ile dam rade ogarniać sama !!!
A co do stylizacji , którą chcę dziś przedstawić to, jest to prosta sukienka szyta w kształt litery A, z miękkiego materiału, elastycznego na dodatek, nie krępującego ruchów, uwielbiam taki materiał :D krata ostatnio się pojawia często bo lubię ją o tej porze roku :) jeszcze marzą mi się legginsy w krate :-p Sukienka pochodzi z
Rosegal i jest kolejnym udanym wyborem :)